pregnant-woman-1910302_1920

Cesarskie cięcie

Cesarskie cięcie to nie zamek błyskawiczny! Dlaczego warto dbać o bliznę po porodzie operacyjnym– okiem fizjoterapeuty. O cesarce słyszy się wiele, niewielu jednak wie, że jest to zabieg bardzo obciążający organizm i powinien być wykonywany, gdy poród siłami natury jest z jakichś przyczyn niemożliwy lub zagraża zdrowiu i życiu przyszłej mamy lub jej maleństwa.

Wyjęcie dziecka następuje poprzez poziome przecięcie powłok brzusznych, powięzi, mięśni, następnie lekarz dostaje się do macicy. Dawniej zabieg wykonywany był jedynie na kobietach zmarłych, dziś cesarka coraz częściej praktykowany jest na życzenie przyszłej mamy. Powody takiej decyzji bywają różne, często dotyczą traumatycznych przeżyć z poprzedniego porodu, obawy przed bólem lub też strachem przed tym, że jak po porodzie drogą pochwową będzie wyglądało życie seksualne rodzącej.  

Konsekwencje cesarskiego cięcia mogą być różne i dawać objawy nawet po wielu latach od zabiegu. Dlatego panie skarżące się na ból miednicy mniejszej, ból głowy, czy w odcinku lędźwiowym, a także zaburzenia sfery seksualnej(w tym brak orgazmu), nie wiążą dolegliwości z blizną po cesarce. Warto sobie uzmysłowić, że blizna nie jest tylko powierzchownie na naszej skórze, ale także głęboko w środku. Dlatego Panie, które cesarkę mają za sobą, lub mogą mieć ze względu na różne okoliczności okołoporodowe, powinny zwrócić uwagę na kilka istotnych szczegółów dotyczących postępowania po operacji.

Tuż po zabiegu kobiety skarżą się na ból i „dziwne uczucie” w rejonie blizny, objawy może nasilać obkurczająca się po porodzie macica. Taki stan może utrzymywać się do kilku miesięcy po zabiegu, bywa, że kobiety „nie czują” tego miejsca – jakby miały coś wycięte i wstawione niczym szufladka – zgłaszają pacjentki.

Trzeba pamiętać, że już w pierwszej dobie odbywa się pionizacja. Dobrze jest pobudzić krążenie, w tym celu kręcimy stopami kilka razy w lewo, w prawo, a także zginamy stopy grzbietowo (palce na siebie) i podeszwowo. Później pomalutku pacjentka może usiąść na łóżku, następnie trzeba odpowiednio wstać, aby, jak najbardziej oszczędzić ciało po porodzie. W tym celu izolujemy mięśnie brzucha. Można to zrobić zginając nogi w stawach biodrowych i kolanowych(w takiej samej pozycji najlepiej kichać i kaszleć przytrzymując blizną i zbliżając jej końce do siebie). W trzeciej dobie warto kłaść się na brzuchu 20 minut dziennie – takie działanie pozwoli zapobiec zrostom, które tworzą się do siedmiu dni od operacji i mogą dać o sobie znać w najmniej odpowiednim momencie.

Bardzo ważne! Pielęgnacja okolic blizny i jej samej. Zabieg rozpoczynamy od delikatnego drenażu, przegłaskiwania, którego celem jest „przepchanie” chłonki i pobudzenie krążenia w obrębie brzucha. Następnym, ważnych krokiem, jest „szczotkowanie” brzucha oraz blizny – ten manewr możemy wykonać nie wcześniej niż po dwóch tygodniach, a przydać może się do tego np.szczoteczka chirurgiczna. Celem zabiegu jest pobudzenie ukrwienia, co wpłynie na elastyczność blizny i jej lepsze gojenie. Terapię manualną(czyli rączkami) rozpoczynamy w okresie między 6 – 8 tygodniem, wcześniej blizny nie dotykamy, pośpiech może doprowadzić do wytwarzania nadmiernej ilości kolagenu i rozrostu blizny – a tego byśmy nie chciały. Stosujemy wtedy różne techniki pamiętając, aby do każdego zabiegu używać kremu na blizny.

Na zakończenie dodam, że zarówno poród po cesarskim cięciu, jak i siłami natury wymaga pracy pod okiem specjalisty fizjoterapeuty, który dokładnie, podczas wywiadu, będzie w stanie dobrać odpowiednie ćwiczenia i techniki pracy, aby mama mogła wrócić do formy w odpowiednim czasie.

Text: Magda Mackiewicz – Uromama Fizjoterapia Intymna

 

 

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.