spondylus

JAK ĆWICZYĆ Z DZIECKIEM ?

JAKIE RADY NA FIZJOLOGICZNE USTAWIENIA Z KTÓRYCH DZIECKO MUSI WYROSNĄĆ ?

  • PŁASKOTOPIE: rolowanie piłeczki pod stopą, masaż stópek rankiem i po kąpieli, ze starszymi dziećmi podnoszenie elementów stópką z podłogi, chodzenie w wielu kierunkach (na paluszkach, na piętkach, na zewnętrznych i wewnętrznych krawędziach – w ramach zabawy, podczas spacerków). Mata jeżykowa oraz piłeczki jeżykowe, świetnie działają na czucie głębokie i bardzo ważne: rozluźnianie rozcięgna podeszwowego, które jest powięzią decydującą w przyszłości o braku halluxów, ostrogi piętowej, palców młoteczkowatych czy też zdrowiu ścięgna Achillesa. Te ćwiczenia wzmacniają też struktury stępu, dzięki czemu unikać będziemy jego koślawości.
  • KOŚLAWOŚĆ I SZPOTAWOŚĆ KOLAN: kolano to staw, który stabilizowany jest od góry przez mięśnie ud, od dołu łydki. Dlatego w ćwiczeniach należy uwzględniać właśnie te struktury – ale dookoła 🙂 PROSTYM JĘZYKIEM: Kiedy nóżki ustawią się w X: wewnętrzne struktury nóżek są rozciągnięte – i trzeba je „skrócić” – czyli wzmocnić, budować; zewnętrzne natomiast są skrócone – wiec trzeba je rozluźnić. Basen, rolowanie nóżek, ćwiczenia z taśmą, na piłce świetnie się tu sprawdzą. Co jakiś czas na naszym profilu podajemy przykłady ćwiczeń – ale z doświadczenia wiemy, że najskuteczniejsze ćwiczenia które może wykonać Mama – Tata z Dzieckiem, to te które są ułożone indywidualnie, kiedy sprawdzimy wszystkie taśmy anatomiczne Dziecka, i pokażemy Rodzicom, które należy podciągać – które wzmacniać – które rozluźniać.
  • KIEDY DZIECKO NIERÓWNO OBCIĄŻA JEDNĄ ZE STRON – LUB CIĄGNIE NÓŻKĘ „ZA SOBĄ” (to Wasze najczęstsze pytanie – szczerze: to dla nas nowość: najczęściej obserwowaliśmy pytania o koślawość i stopę płaską). TEORIA: takie zjawiska towarzyszą nieharmonijnemy rozwojowi lewej i prawej strony. Zazwyczaj jest to związane z tym, że po jednej stronie „coś się przykurczyło” (medycznie: funkcjonalny skrót) – który rozprowadzamy ćwiczeniami, terapią manualną. Rzadziej są to problemy wadliwego ustawienia kości/stawy – ponieważ to kontrolujecie z ortopedą USG. Ale ten problem nie rozwiążemy „na odległość” – tu musimy zbadać cały aparat ruchu Dziecka i znaleźć przyczynę. Dopomóc często w pierwszej fazie, poznać strukturę manualne czasem. Po to aby pokazać Rodzicom i nauczyć jak „poddają” się tkanki miękkie ich Dziecka (to nie bajki – to naprawdę nietrudne jeśli się zaangażujemy)
  • KIEDY DZIECKO NIE CHODZI SAMODZIELNIE: już wyżej troszkę na ten temat powiedzieliśmy. Wtedy (jeśli z bioderkami wszystko jest ok) wzmacniamy mięśnie brzuszka oraz mięśnie nóżek, miednicy. Tzw. Ćwiczenia stabilizacji centralnej, nie tylko pomogą w pierwszych krokach, ale zabezpieczą na lata kręgosłup Waszego Dziecka.

text: Doktor Spondylus

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.