2_miesiąc

Rozwój najmłodszych – kroki milowe 12-tu pierwszych miesięcy życia. Kiedy rodzi się maluch…

… tuż po urodzeniu i przez najbliższe tygodnie nie posiada zdolności przeciwstawiania się sile grawitacji i utrzymywania postawy. Jego pozycja leżąca, z podkulonymi nóżkami do brzuszka, rączkami przytulonymi do ciała, leży w taki sposób w jaki położy ją rodzic / opiekun.

 

Maluszek na świat przychodzi z podstawowymi umiejętnościami – zwane. odruchami, które pozwalają mu po prostu przeżyć. Stopniowo z miesiąca na miesiąc uczyć się będzie kontrolowania swojego ciała, od dźwigania główki leżąc na brzuszku, poprzez pozycję siedzącą, aby w konsekwencji wstać na nóżki i pomaszerować przez świat. Nauczy się równowagi i kontrolowania ciała (czucia głębokiego), będzie coraz lepiej orientował się przestrzeni. Pierwszy rok życia dziecka, to czas w którym dokona ogromnego postępu rozwojowego, to ten okres, w którym najbardziej zmieni się jego postawa, przygotowując się do pełnienia funkcji lokomocyjnej.

 

Kroki milowe – to to co pokonać powinno dziecko, aby zachować zdrowie na lata. To ten okres, kiedy możemy bardzo dużo „zdziałać” wpływając na prawidłowy rozwój dziecka.

Żeby działać – trzeba wiedzieć co – a więc przeanalizujmy pierwszy rok życia dziecka – zwróćmy uwagę na jego prawidłowy rozwój:

 

I MIESIĄC ŻYCIA

  • Noworodek świadomie wykonuje obroty główki – zwracaj uwagę, aby wykonywał je symetrycznie.
  • Powolutku może próbować unosić główkę, ale to ten okres, kiedy dziecko NIE POWINNO trzymaćjej „sztywno” – jeśli tak się dzieje, może to świadczyć o wzmożonym napięciu mięśni, warto wówczas skontaktować się ze specjalistą i wcale nie musi to świadczyć o poważnej chorobie – po prostu warto pracować nad właściwym napięciem mięśni, aby uniknąć wad postawy w przyszłości.
  • Pierwsze wyprosty rąk – często to odruch, powstający jako reakcja na lęk dziecka.

II MIESIĄC ŻYCIA

  • Kiedy maluch leży na brzuszku, unosi główkę do góry, ale patrzy w dół – to jeszcze chwiejne próby utrzymania główki – ale potrafi już przełożyć główkę na jedną i na drugą stronę.

UWAGA! Ważne, żeby robił to symetrycznie (czyli raz na jedną, raz na drugą) – jeśli obserwujesz, że dziecko przekłada główkę tylko na jedną stronę, warto skontaktować się ze specjalistą i sprawdzić co jest przyczyną przykurczu, zazwyczaj to błahy powód i drobna stymulacja pomoże dziecku, a po co ryzykować poważne następstwa.

  • Czasem uda je mu się przekręcić z brzuszka na plecy – to też ważna umiejętność w przyszłości, i również zwracać należy uwagę na symetryczność tych ruchów.
  • Maluszek odpowiada uśmiechem na mówienie do niego, słowne i dźwiękowe zabawy.

III MIESIĄC ŻYCIA

  • Kiedy maluch leży na pleckach, naprzemiennie kopie nóżkami, coraz częściej łączy rączki, bawiąc się nimi.
  • Kiedy leży na brzuszku, zaczyna wyciągać rączki po zabawki, coraz częściej świadomie „kula się” z brzuszka na plecy.
  • Pamiętajmy o tym, aby wszystkie czynności dziecko wykonywało symetrycznie, tzn. umiejętności i aktywność każdej ze stron ciała (prawej i lewej) powinny być takie same.

IV MIESIĄC ŻYCIA

  • Leżąc na pleckach, rączkami sięga do kolan oraz do ust, bawi się rączkami; chwycone za rączki, podciąga się do pozycji siedzącej (UWAGA! NIE SADZAJMY DZIECKA NA SIŁĘ! Jego ciałko musi być gotowe do siedzenia – sadzane „na siłę” może nabawić się skrzywienia kręgosłupa).
  • Kiedy leży na brzuszku, tu już świetnie obserwuje świat, klatkę piersiową ma uniesioną do góry, bawi się rączkami z przodu.
  • Swobodnie i świadomie obraca się z brzuszka na plecki i odwrotnie, zaczynając ruchy obrotowe wokół własnej osi w leżeniu na pleckach.
  • Podtrzymywane pod paszkami wykonuje ruchy sprężynujące nóżek.

V MIESIĄC ŻYCIA

  • Kiedy Maluch leży na pleckach, sięga nóżkami do ust, bawi się swoimi rączkami i nóżkami oraz przedmiotami, świadomie biorąc je w ręce.
  • Leżąc na brzuszku, podpiera się całymi rączkami o podłoże, bujając się na boki oraz do przodu i w tył.

VI MIESIĄC ŻYCIA

  • W VI miesiącu obserwujemy pierwsze oznaki pełzania, a posadzone, podpiera się rączkami o podłoże (ALE PAMIĘTAJMY! Nic na siłę – to tylko to co możemy obserwować diagnozując dziecko. Nie sadzajmy, nie stawiajmy dziecka na siłę, to zbytnio obciąża jego aparat ruchu, kiedy nie jest gotowe do trzymania postawy).

VII MIESIĄC ŻYCIA

  • Maluch leży na pleckach niechętnie : ), samodzielnie turla się, pełza, stara się obracać na brzuch, czegokolwiek się nie chwyci podciąga się do siadu. Kiedy uda mu się usiąść, plecki często są już wyprostowane, tracąc równowagę, świadomie podpiera się rączkami – to okres kiedy dziecko „mocno” szykuje się do siedzenia (niektóre dzieci siedzą już w tym okresie, ale nie przyspieszajmy).
  • Leżąc na brzuszku, podpiera się całymi rączkami o podłoże, ale czasem potrafi już wypchnąć biodra ku górze, opierając się często główką i nóżkami o podłoże.

VII – IX MIESIĄC ŻYCIA

  • Malec nie chce już leżeć, siada poprzez podparcie na jednej rączce lub obracając się na brzuszek, unosi się do siadu klęcznego.
  • To okres rozwoju czworakowania, a jeśli czegoś się chwyci, wstaje na nogi, podskakując wzmacnia mięśnie kończyn dolnych, szykując ciało do chodu. Około 9-tego miesiąca dziecko samodzielnie staje np. przy meblach, rozpoczynając samodzielne wędrówki, trzymając się mebli.

To bardzo ważna umiejętność, kształcąca stabilizację i równowagę, asekurujmy, ale nie przeszkadzajmy, bo dziecko pokonuje bardzo ważny krok milowy. X – Ważne aby każdą z umiejętności pokonywał samodzielnie, nie stawiajmy „na siłę”, bioderka dziecka muszą być gotowe do samodzielnego stania, aby nie doszło do wad.

XI MIESIĄC ŻYCIA – aż do PIERWSZEGO ROKU ŻYCIA

  • Dziecko samodzielnie dąży do pozycji siedzącej, próbuje wstać bez podporu, „śmigając” w oparciu o meble. Ok. XI miesiąca, czasem samodzielnie stoi utrzymując cały ciężar ciała na nogach, trzymając się jedną ręką, potrafi w drugiej przenosić przedmioty. Po to, aby  w XII miesiącu życia odsłuchać 100 lat z następującymi umiejętnościami:
  1. Samodzielne siedzenie we wszystkich pozycjach, w pełni równowagi.
  2. Asekuruje się podporem w sytuacjach utraty równowagi, zbierając siły, aby między XII a XV miesiącem samodzielnie chodzić.

Text: Dr Spondylus

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.