tractor-4086823_1920

Kiedyś na traktory, teraz na magazyny? Kobiety żadnej pracy się nie boją!

Kiedyś było takie hasło: kobiety na traktory. Miało ono promować pracę w rolnictwie wśród kobiet. Ówczesny przejaw zawodowej emancypacji dzisiaj jest komentowany przez nas z delikatnym uśmiechem. Kobieta na traktorze to przecież nadal widok co najmniej niecodzienny. A kobieta na hali magazynowej? Moje doświadczenie pokazuje, że to coraz częstsze przypadki. Panie są bardzo uważne, skrupulatne, szczegółowe. Może nie mają tak wielkiej siły fizycznej jak mężczyźni, ale mają cenne i wartościowe dla pracodawców cechy. Jak pokazują statystyki kobiety zajmują znaczną część w tym sektorze gospodarki. Ta branża bardzo intensywnie się rozwija, wdraża nowe rozwiązania technologiczne, a to powoduje, że pracownicy też mają szansę na ciągły rozwój.

Nazywam się Anna Sudolska, jestem kierownikiem oddziału szczecińskiego spółki Idea HR.

Będę zaszczycona pisaniem dla portalu kobietowo.pl felietonów. W moich publikacjach skupię się na opisywaniu kobiet na rynku pracy. Choć czasy kobiety w domu, czasy kobiet w kuchniach i przy garnkach to czasy o których należy już dawno zapomnieć, to jednak dyskryminacja na rynku pracy trwa w najlepsze. Kobiety chcą się spełniać zawodowo, realizować swoje plany, rozwijać umiejętności. Mam nadzieje, że w moich felietonach uda się przekonać czytelniczki do sięgania po jeszcze większe zawodowe cele i udowodnić, że w każdej branży jest dla nas miejsce.

Bardzo czekam na Państwa komentarze i wiadomości!


Pamiętam, że jeszcze kilka lata temu, kiedy zgłaszały się do nas Panie z prośbą o znalezienie pracy i padała propozycja: hala magazynowa, słyszałam śmiech i pytanie: „Ja? Na magazynie? Pani nie żartuje…”. Jak jest dzisiaj? Owszem, zdarzają się odmowy, ale coraz więcej Pań doskonale odnajduje się w tej pracy. Praca na magazynie to często: segregowanie, koronkowa praca manualna wymagająca dużej uważności i staranności. Czy ktoś potrafi to robić lepiej niż my? Posłużę się przykładem. Jedna z Pań, której pomagałam znaleźć pracę bardzo sceptycznie podeszła do propozycji zatrudnienia w hali jednej z firm offshore, ale zgodziła się.

Po czterech miesiącach została…kierownikiem zmiany.

Jej uważność i dokładność, ale przede wszystkim umiejętność budowania relacji z ludźmi zrobiła tak wielkie wrażenie, że została awansowana niemal „od ręki”. Czy każda kobieta nadaje się do takiej pracy? Oczywiście, że nie, ale również nie każdy mężczyzna odnajdzie się w tej branży. Chciałabym tylko zauważyć, że w obecnych czasach nie ma już czegoś takiego jak „męskie zawody” czy „damskie zawody” – jest tak, że kobiety żadnej pracy się nie boją! Największe wyzwanie jakie stawia branża logistyczna swoim pracownikom to zdecydowanie wielozadaniowość. Liczba zdarzeń, procesów i interakcji w logistyce w ciągu jednego dnia osiąga niekiedy poziom alarmowy. Kto za zatem mógłby sobie poradzić z tym lepiej niż kobiety? Skoro ogarniamy dom, dzieci, życie rodzinne i towarzyskie – to czy logistyka na hali magazynowej jest jakimkolwiek problemem?

tekst: Anna Sudolska, członek zarządu Idea HR Group

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.