finger-280201_1920

Seriale — okiem mniejszego ekranu

W jesiennym artykule wymieniłam swoje ulubione możliwości wypełnienia wolnego czasu na najbliższe miesiące. Pogoda dopisuje — słońce przyjemnie rozgrzewa nasze ciała, a to sprawia, że mamy jeszcze więcej sposobności! Ostatnio spędziłam przyjemną sobotę na grzybobraniu. Co prawda nie przywiozłam całego koszyka, ale spacer wśród dźwięków lasu był idealną odskocznią od codziennego zgiełku miasta. Rozpoczęłam również naukę języka włoskiego, który automatycznie przenosi mnie do słonecznej krainy. Rozmarzyłam się…

Powrócę jednak do rzeczywistości, a ta uświadamia, że niedługo nadejdą deszczowe dni. Nie ma powodu do zmartwień! Na jakiś czas będziemy mogli zaszyć się w domach i bez wyrzutów sumienia zrobić coś, na co było szkoda godzin podczas upalnych dni. Pora przeprosić ulubione seriale, ponieważ u naszych bohaterów również rozpoczął się kolejny sezon.

Wrzesień i październik to start nowych produkcji lub kontynuacja znanych nam serii. Z oczekiwaniem czekamy na dalsze losy postaci, które podczas wakacji miały urlop od codziennych problemów, walki ze złem czy ucieczki przed zombie. Teraz znowu muszą wziąć się w garść i pozwolić zajrzeć nam do ich świata.

Wybór seriali jest ogromny. Hity zza oceanu, rodzime produkcje czy klimatyczne serie skandynawskich mistrzów. Większości z nas to one umilają chłodne wieczory, sprawiając, że na chwilę możemy przenieść się w inne miejsce. Należy jednak zadać pytanie, czy jest to jedynie odskocznia. Czasami mam wrażenie, że poszukujemy innej produkcji, by razem z nią oczekiwać na najnowszy odcinek ulubionego serialu. Z pewnością należę do tej grupy osób, która nie skupia się tylko na jednej historii. Aktualnie posiadam trzy faworyty, na które bez większego problemu znajdę chwilę w ciągu dnia, a przy okazji nie przysłaniają one codziennych zadań bądź innych przyjemności.

Często spotykam się z opinią, że seriale pochłaniają ogrom czasu. Jednak i w tym przypadku należy znaleźć złoty środek. W zależności od konkretnej serii, jeden odcinek trwa 20 do 50 minut. Zdecydowanie prościej przeznaczyć taki zakres, niż zasiąść do trwających dłużej filmów. Nie należy jednak unikać superprodukcji, które opowiadają historię bohaterów „za jednym razem”. Przyjemność oglądania, przyzwyczajenie do bohaterów, a także śledzenie ich historii jest z pewnością przyjemnym sposobem spędzenia wieczoru. Szczególnie jeśli rodzina, przyjaciele czy chłopak podzielają Twój entuzjazm. Dyskusje po każdym odcinku stanowczo umilają chwile oczekiwań pomiędzy kolejnymi epizodami, a wspólne oglądanie ulubionych produkcji staje się przyjemniejsze. 🙂

Macie swoje ulubione seriale? Nie możecie doczekać się kolejnych odcinków? Podzielcie się z nami ciekawą produkcją. Może znajdziecie osobę, która również jest fanem danej serii. 🙂

finger-280201_1920

Aleksandra Agacińska

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.