Tytuł mówiący w zasadzie wszystko, ale chciałabym go rozszerzyć o kilka zdań i moich refleksji. Do tematu zainspirował mnie filmik, który miałam ostatnio okazję obejrzeć podczas szkolenia (a tak, tak – Trener/Coach też człowiek i rozwijać się musi/chce). Opowiadał on o tym, że dzieci bacznie nas obserwują i naśladują. Pamiętać należy jednak o tym, że kopiowanie dotyczy zarówno tych dobrych, jak i złych praktyk.
Czasem dziwi nas, skąd bierze się w dziecku agresja, skąd pojawiają się w używanym przez dziecko języku słowa, które powszechnie uważane są na niecenzuralne. Zapewniamy wówczas siebie i wszystkich wokół, że sami tak nie postępujemy, nie używamy wulgaryzmów. Szukamy wtedy winnych takiego stanu rzeczy. Złe światło pada na szkołę, kolegów i koleżanki, ogólnie na otoczenie.
Dopatrujemy się przyczyn zewnętrznych, zamiast zacząć od siebie.
Jedno jest pewne, takie zachowanie naszych pociech nie bierze się znikąd…
Zachęcam zatem do odpowiedzi na następujące pytania:
- Jak reaguję, kiedy się złoszczę?
- W jaki sposób rozmawiam ze swoim partnerem?
- W jaki sposób rozmawiam z innymi domownikami?
- Jak często się irytuję?
- Kiedy ostatni raz poniosły mnie emocje w rozmowie z kimś bliskim (czyt. Kłótnia)
- Co wówczas mówiłam, jak się zachowywałam?
Odpowiedź na te pytania może okazać się pomocna w zrozumieniu pewnych zachowań naszych dzieci. Czasem incydentalne (naszym zdaniem) zachowania dorosłych mogą bezpośrednio przekładać się na zachowania dzieci.
Naśladownictwo naszych pociech znajduje odzwierciedlenie nie tylko poprzez wyrażanie emocji, czy komunikowanie się. To również zwykłe czynności dnia codziennego, które- nam dorosłym- zdarzają się dość często.
Bo my, rodzice często:
- Nie sprzątamy po swoim psie na osiedlowym skwerku
- Wyrzucamy śmieci przez okno podczas jazdy samochodem
- Nie reagujemy na krzywdę drugiego człowieka
- Nie pomagamy słabszym, czy starszym
- Nie ustępujemy miejsca w komunikacji miejskiej
- Nie dotrzymujemy obietnic i zobowiązań
Zanim zaczniesz szukać winnych zachowań twego dziecka, spójrz w lustro, być może powód jest całkiem blisko…
Text: Moje Flow- coaching/szkolenia – Anita Gałek