“Diamonds are the girls best friends” – śpiewała Marylin Monroe – i coś w tym jest – aż 80% kobiet w USA z okazji zaręczyn otrzymuje pierścionek z diamentem. Każdego roku na świecie wydobywanych jest około 130 000 000 karatów (26 000 kg) diamentów o łącznej wartości prawie 9 mld dolarów! Skąd wzięła się nazwa diament?
Starożytni Grecy wierzyli, że diamenty to łzy bogów, albo okruchy spadających gwiazd. Diamenty pociągają ludzi także dzisiaj, chociaż znane są już technologie pozwalające na uzyskanie tego kamienia w laboratorium. Również w przestrzeni kosmicznej istnieją gwiazdy, składające się w całości z diamentu. Nazwa diament wywodzi się od starogreckiego ἀδάμας (adamas; łac. diamentum) co znaczy „niepokonany, niezniszczalny”. Nawiązuje to do wyjątkowej twardości tego minerału. Diament można uszkodzić tylko innym diamentem – jest to najtwardszy minerał.
Fizyk z Uniwersytetu Harvarda (dr Peter Lu) odkrył, że starożytni Chińczycy używali diamentu do szlifowania ceremonialnej biżuterii 4500 lat temu! Kamienne ozdoby były wykonane z jednych z najtwardszych minerałów, jakie można znaleźć na ziemi – rubinu i szafiru. Nadanie szlifu możliwe było wyłącznie przy użyciu diamentu. Musiały minąć tysiące lat od wdrożenia pomysłu Chińczyków na użycie diamentu do szlifowania, zanim zaczął być stosowany powszechnie, na całym świecie. Obecnie niemal 80% wszystkich wydobywanych diamentów jest wykorzystywane w przemyśle: do wiercenia, cięcia, szlifowania i polerowania.
Najsłynniejszą kopalnią jest Kopalnia Diavik Diamond Mine ze względu na swoje niezwykłe położenie.
Otwarta na początku XXI wieku kopalnia diamentów znajduje się na mierzącej zaledwie 20 km kw. wyspie na jeziorze Lac de Gras, 220 km na południe od Koła Polarnego. Infrastruktura kopalni zajmuje prawie 50% powierzchni wyspy. W zimie można dotrzeć tu budowaną na kilkanaście tygodni lodowa drogą “Tibbitt to Contwoyto Winter Road” – to dzięki niej diamenty wywożone są na stały ląd, a pracownicy otrzymują zaopatrzenie. Kopalnia ma też swoje lotnisko na którym mogą lądować samoloty rozmiarów Boeinga 737. W kanadyjskiej kopalni w ciągu roku pozyskuje się średnio około 8 mln karatów. Do 2012 roku diamenty wydobywano metodą odkrywkową – od tego czasu wydobywane są w podziemnej kopalni zasoby bowiem się kończą.
A jak powstały diamenty?
Najprościej rzecz ujmując diamenty “rodzą” się w głębi Ziemi na głębokości około 150 km. Skrajne warunki panujące na tej głębokości (bardzo wysokie ciśnienie oraz temperatury rzędu 1100-1300°C) są konieczne by w znajdującej się tam alkaicznej magmie maficznej nastąpiła krystalizacja diamentów. Jak wydostają się zatem na powierzchnię ziemi? Diamenty porywane są przez magmę i najpierw powoli a potem z z olbrzymią prędkością wydostają się na powierzchnię ziemi w postaci gwałtownej erupcji wulkanicznej. Skały diamentonośne pod wpływem czynników atmosferycznych ulegają niszczeniu i dlatego diamenty mogą być przenoszone (np. przez rzeki) setki kilometrów od miejsca, w którym się pojawiły. Właśnie dlatego istnieją 2 rodzaje złóż diamentów:
- pierwotne – znajdują się w miejscach, gdzie magma przebiła się na powierzchnię Ziemi
- wtórne – kryształy zostały przeniesione
A Najcenniejsze diamenty w Polsce to:
- wielki czarny diament znajdujący się w złotej puszce św. Stanisława (1504, skarbiec katedry na Wawelu)
- bezbarwny diament znajdujący się w koronie monstrancji Jana Kazimierza (1672, skarbiec klasztoru Paulinów na Jasnej Górze) – 10 karatów.