eye-691269_1920

OPUCHNIĘTE OCZY ? – OTO KILKA SPOSOBÓW NA WALKĘ Z „WORKAMI”


Co zrobić, gdy rano budzisz się z opuchniętymi oczami?

Tylko nie wpadaj w panikę – sytuację można szybko opanować domowymi sposobami. W ostateczności możesz posłużyć się makijażem, który optycznie zniweluje „worki”.

  1. Zimny roller
    Moda na rollery do twarzy zagościła u nas już jakiś czas temu. Masaż rollerem nie tylko poprawia ukrwienie skóry, lub jej kolorytu. Może pomóc nam pozbyć się tak nielubianych „worków”. Musisz tylko pamiętać, żeby wieczorem włożyć roller do lodówki. Zimno w połączeniu z masażem usprawnia krążenie krwi i limfy w skórze, dzięki czemu opuchlizna szybko schodzi. Dodatkową korzyścią jest też zmniejszenie cieni pod oczami. Jeśli nie masz rollera, możesz posłużyć się małą łyżeczką, lub kostkami lodu.
  2. Zimne płatki żelowe
    Żeby rano zyskać na czasie, zamiast masażu możesz po prostu położyć pod oczy hydrożelowe płatki – oczywiście wcześniej dobrze schłodzone w lodówce. Po prostu przyklej je tam, gdzie masz widoczną opuchliznę i w tym czasie zajmij się np. myciem głowy czy zębów. Pamiętaj, aby je ściągnąć przed nałożeniem makijażu! Dodatkowo taki zabieg rozjaśni spojrzenie i nawilży skórę.
  3. Chłodzący krem
    Jeśli nakładasz codziennie rano krem pod oczy, wybierz ten o właściwościach chłodzących i rozświetlających. Najlepiej, aby miał specjalną końcówkę do masażu, co usprawni wchłanianie składników aktywnych i przyspieszy redukcję „worków”. Natychmiastowo odświeża spojrzenie i napina skórę wokół oczu niwelując oznaki zmęczenia. Podczas jego aplikacji da się wyczuć przyjemne chłodzenie (sprawdź czy w można / należy go wcześniej schłodzić w lodówce)
  4. Dwa korektory
    Opuchliznę pod oczami możesz zniwelować stosując małą sztuczkę makijażową. Do jej wykonania będziesz potrzebować dwóch korektorów: jeden podstawowy, którego używasz na co dzień, o ton jaśniejszy niż podkładu; drugi powinien być jeszcze trochę jaśniejszy. Jaśniejszy korektor aplikujemy w załamaniu pod „workiem” – w ten sposób sprawisz, że opuchnięte miejsce będzie mniej widoczne. Potem całość pokryj zwykłym korektorem. Na koniec zabezpiecz całość pudrem transparentnym.

tekst: Magdalena Krawiec Make Up Artist

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.