prehistory-1142403_1280

PALEO – fakty i mity

Dieta Paleo jest chyba jeszcze bardziej kontrowersyjną dietą niż zwykła bezglutenowa. W końcu tutaj odstawiamy nie tylko gluten, ale cały nabiał, cukier, wszystkie zboża, strączki i to co przetworzone. A to wszystko, to przecież podstawa diety Polaków. Znowu następuje zgryz między zwolennikami i przeciwnikami diety, ale przeciwnicy często mają błędne pojęcie o zasadach żywienia w stylu Paleo, bo tak przeczytali np. na portalu internetowym, czy stronie promującej weganizm. Dlatego postanowiłam przedstawić Wam fakty i mity, ponieważ sama staram się żywić według tych zasad i łapię się za głowę kiedy czytam powielane przez innych MITY 😉

1. Paleo to dieta mięsna – MIT

Dużo ludzi sądzi, że jeśli jest zalecone mięso, to nie jemy nic innego tylko to cenne źródło białka. Stąd tak wiele przeciwników tej diety. Nic bardziej mylnego. Jeśliabstract-1239137_1920 już, to bym powiedziała, że to dieta tłuszczowa, ale nie mięsna. Długi czas nie jadłam go, ponieważ mój żołądek i jelita bardzo źle go tolerowały, ale mimo to stosowałam się do zasad AIP (autoimmune protocol / protokół autoimmunologiczny) i Paleo. Mięso jest zalecane, ale w rozsądnych ilościach i dobrej jakości. Lepiej kupić drożej, ale mniej i mieć pewność, że mięso jest prawdziwe, bez zbędnych antybiotyków i posiada wartości odżywcze, niż kupić dużo, tanio i jeść produkt mięsopodobny, który zdecydowanie nas nie odżywi, a tylko napakuje zbędną chemią. Dlatego odkąd wprowadziłam mięso, to staram się jeść tylko z dobrego źródła, albo wcale. Kiedy nie mam ochoty, to go nie jem. Kiedy mam ochotę, to znak, że organizm potrzebuje białka i go dostarczam. Tak więc, na naszych talerzach królują warzywa, tłuszcz, dopiero potem mięso. Jeśli nie możemy mięsa, to białko możemy zjadać w postaci orzechów, delikatnych strączków jak fasolka szparagowa (ma mało substancji anty odżywczych), czy sproszkowanego białka grochu lub konopii. Jednak musimy pamiętać, że białko roślinne wchłania się w mniejszym stopniu niż zwierzęce.

2. Paleo to dieta niskowęglowodanowa – MIT

bananas-652497_1920Fakt, w ścisłej diecie Paleo nie ma zbóż, które są cennym źródłem węglowodanów, ale śmiało można je podbić batatami, plantanami (banany warzywne), kasztanami / mąką kasztanową, bananami i ogółem warzywami. Kiedy mamy problemy np. z tarczycą i nie jesteśmy w stanie dostarczyć minimum 150g węgli tylko z tych produktów, to dozwolone są bezglutenowe zboża w ograniczonych ilościach (tzw. Paleo Samuraj). Ważne, żeby przed spożyciem je wymoczyć, aby pozbyć się substancji anty odżywczych. Dobrze by było jednak odstawić je przynajmniej na początku jeśli mamy problem z nieszczelnym jelitem.

3. Paleo oznacza, że mamy jeść tak jak nasi przodkowie – FAKT i MIT

Dużo ludzi się z nas śmieje, że jemy np. nasiona chia, których nasi przodkowie w paleolicie nie jedli, ale tutaj nie chodzi o to, że mamy jeść tylko to, co sami upolujemy i zasadzimy. Nasi przodkowie jedli najzwyczajniej w świecie NATURALNIE i to jest główna zasada tej diety – jemy jak najmniej przetworzone produkty, a jak najbardziej naturalne i przyjazne naszym organizmom. Staramy się wsłuchiwać w potrzeby naszego ciała. W dodatku jesteśmy z natury przystosowani do głodówki, stąd odchodzi się od 5 małych posiłków i stawia na 2-4 większe. Dzięki temu nie ma gwałtownych skoków cukru, insuliny i nie pobudzamy wciąż apetytu, a żołądek ma czas, żeby wszystko strawić i odpocząć. Dlatego jest to świetne rozwiązanie dla osób walczących z cukrzycą i insulinoopornością.

4. Paleo to styl życia – FAKT

Oprócz codziennego jadłospisu zmieniamy także inne aspekty życia. Staramy się unikać stresu (psychicznego jak i fizycznego), staramy się chodzić spać przed północą i przesypiać minimum 8h, aby zregenerować organizm. Unikamy przetrenowania, zbędnej chemii. Po prostu szanujemy siebie – swoje życie i swoje ciało.

5. Paleo, to dieta odchudzająca – FAKT i MITtape-403593_1920

Jeśli mamy problemy z wagą z powodu chorób lub najzwyczajniej w świecie z powodu złego odżywiania, to rzeczywiście pozbędziemy się zbędnych kilogramów. Pamiętajmy jednak, że to nie jest kolejny jadłospis na 1000kcal. Ta dieta ma naprawiać nasze zdrowie, a nie odchudzić na kolejny sezon bikini, żebyśmy potem bezkarnie jedli fast foody. Dlatego jeśli mamy odpowiednią wagę, to organizm powie koniec, basta, bo wie jaka waga jest dla niego najlepsza. Też czułam się lepiej z wagą 45-47kg, ale mój organizm jednak uważa, że potrzebuje tych kilogramów więcej, aby mógł odpowiednio funkcjonować i muszę się z tym pogodzić. Więcej mnie do kochania 😉 Kiedy jednak mamy duży problem z kilogramami, a mimo diety one nie spadają, to musimy znaleźć przyczynę – może to być źle zbilansowana dieta, przetrenowanie, wysoki kortyzol, wyczerpane nadnercza, problemy z przysadką, niezdiagnozowane Hashimoto lub insulinooporność.

6. Na Paleo nie trzeba liczyć kcal, więc mogę jeść bez ograniczeń – FAKT i MIT

Najadamy się do syta, nie głodzimy się, jemy tyle ile potrzebujemy, stąd nie patrzymy na kcal. Kaloria – kalorii nierówna. 500kcal z chipsów inaczej tuczy niż 500kcal z awokado, sałaty, pomidora, ogórka, indyka i oleju kokosowego. Mimo wszystko musimy pilnować wartości odżywczych naszych posiłków, bo każdy nadmiar mimo wszystko może skończyć się dodatkowymi kilogramami. Pamiętajmy też, że nie możemy przesadzać z Paleo słodyczami, spożywamy je w umiarze jak każde inne.

7. Przez Paleo nabawię się wysokiego cholesterolu – MIT

Mit cholesterolowy już dawno został obalony. Swego czasu straszono nas jajkami, a teraz zaleca się je jeść. Jeśli mamy wysoki poziom złego cholesterolu, to może oznaczać stan zapalny w organizmie lub niedobór cholesterolu w pożywieniu – wówczas wątroba dostaje sygnał, że ma go za mało i wytwarza go coraz więcej, tylko w tym złym wydaniu. To tak samo jak z tarczycą, która dostaje sygnał, że ma za mało wolnych hormonów i mamy nadprodukcję TSH. Odkąd wprowadziłam dużo tłuszczu i mięso, zły cholesterol spadł. Przypadek? 😉 Wysoki cholesterol to objaw problemu, a nie przyczyna.

8. Paleo, to dieta idealna dla każdego – FAKT i MIT

Nie ma uniwersalnej diety, która będzie idealna dla wszystkich. Każdy z nas jest indywidualnym przypadkiem i musimy sami dojść do tego co nam służy, a co niekoniecznie. Podstawowe zalecenia są bazą, którą musimy manewrować zgodnie z naszym zapotrzebowaniem. Jednak nie ukrywajmy, naturalna, nieprzetworzona dieta jest dla nas najlepszym wyborem, więc myślę, że nikomu ta dieta nie zaszkodzi jeśli będzie racjonalnie prowadzona.

abstract-1238653_19209. Tłuszcz tuczy – MIT

Pamiętacie lekcję chemii, gdzie była mowa, że tłuszcz zmywamy tłuszczem? To samo tyczy się naszego ciała. Tłuszcz spala tłuszcz, jest niezbędny do funkcjonowania. Tuczy nas nadmiar cukru. W przypadku braku tłuszczu w diecie, organizm dostaje sygnał “głodujemy, tryb awaryjny, zachowujemy zapasy”. Stąd tracimy mięśnie i odkładają nam się boczki. Co z tego, że waga leci w dół, skoro to się dzieje kosztem mięśni, a my stajemy się tzw. skinny fat?

10. Oleje roślinne to samo zdrowie, są zdrowsze od zwierzęcych – FAKT i MIT

Oleje roślinne są zdrowe, ale tylko te tłoczone na zimno i spożywane z umiarem. Rafinowane, czy używane do gotowania/smażenia/pieczenia powodują powstawanie tłuszczów trans, które są pro zapalne. W dodatku oleje roślinne mają nadmiar omega 6. Dzisiaj brak u nas równowagi Omega 6 : Omega 3, tych drugich mamy zdecydowanie za mało, a to również jest pro zapalne dla naszego organizmu, więc musimy dążyć do wyrównania tych proporcji.
Dlatego bez strachu o swoje zdrowie możemy spożywać tłuszcze zwierzęce, które nie palą się w wysokich temperaturach i są odżywcze. Dlatego najzdrowiej smażyć na prawdziwym, gęsim smalcu.

Dieta Paleo, to nie jest dieta dzikich ludzi i uboga w wartości odżywcze, wręcz odwrotnie – nigdy nie jadłam tak gęsto odżywczych posiłków i chyba nigdy nie miałam tak dużo energii jak teraz. Pomimo, że wciąż autoagresja na tarczycę i jelita trwa, bo nie mogę znaleźć czynnika zapalnego, to jestem w stanie funkcjonować, pisać dla Was i tworzyć moją pracownię zdrowych wypieków artystycznych. Ale nie jem nic na siłę, wsłuchuję się w swój organizm i staram się żyć w zgodzie sama ze sobą. Pamiętajmy, że dieta, to tylko część sukcesu, musimy też zapanować nad stresem i innymi czynnikami zewnętrznymi.

Jeśli chcecie trochę więcej, to zapraszam po przepisy na zakreconakawiarenka.pl i po inspiracje na mojego Instagrama 

prehistory-1142403_1280

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.