Poniższe wskazówki, podpowiedzi pochodzą z wiedzy zdobytej na studiach, ale przede wszystkim z rozmów z mamami z przedszkola, które przekazały swoje sposoby, jak radziły sobie z „oswajaniem” swoich pociech z pojawieniem się nowego członka rodziny. Wskazówki te również były wykorzystywane przeze mnie na pogadankach z moimi przedszkolakami.
- Tłumaczenie dziecku skąd się „biorą” dzieci
- Pomocne może być czytanie bajek, opowiadań, które są związane z pojawieniem się dzidziusia w rodzinie, np.: „Basia i nowy braciszek” Zofia Stanecka; „Smoczuś Płomyczek i jego rodzina” bajka terapeutyczna; „Będę miał rodzeństwo!” Poradnik dla starszego brata lub siostry – Emily Mendez-Aponte; „Martynka i braciszek” Wanda Chotomska; „Braciszek! Tylko nie to” Mymi Doinet; „Telka i płaczący braciszek” Krystyna Śmigalska;
- Wspólnie z dzieckiem oglądanie zdjęć z jego okresu niemowlęctwa i rozmawianie z nim jak to było, kiedy ono było bobasem
- Należy zapewniać dziecko, że będziemy je traktować tak samo kochać jak do tej pory
- Wspólnie z dzieckiem wybieramy imię, ubranka, zabawki dla nowego członka rodziny
- Możemy kupić dziecku lalkę – niemowlaka, aby też miało kim się opiekować
- Pozwalamy na przytulanie się do brzucha mamy, na słuchanie jak bije serduszko maleństwa, jak kopie mamę w brzuszek
- Mówienie dziecku, że nie będzie już takie samotne, że będzie miało się z kim bawić
- Spokojnie tłumaczymy, dlaczego mama będzie musiała dużo czasu poświęcić nowemu rodzeństwu, kiedy się pojawi w domu
- Jeżeli istnieje taka możliwość, możemy zaprowadzić dziecko na oddział noworodkowy, aby pokazać przez szybę, jak wyglądają malutkie dzieci, które dopiero co się urodziły
- Spotykania ze znajomymi, którzy mają już małe dzieci
- Pozwalanie dziecku na pomaganie rodzicom przy czynnościach wykonywanych przy maleństwie
- Nie ustalamy żadnych ról ani nie zmuszamy dziecka do tego aby było „porządną” siostrą czy bratem
- Bardzo ważną rzeczą jest to, aby poświęcać dziecku określoną ilość czasu. Mieć określoną porę, aby dziecko miało „wyłączność” na rodzica i jego uwagę tylko dla siebie, aby to odbywało się regularnie a nie tylko od przypadku do przypadku, aby nie czuło się odrzucone, niekochane, niepotrzebne.
Karolina Szczepańśka