Siemię lniane to nasionka, niewielkich rozmiarów lnu zwyczajnego(łac. Linum usitatissimum) odznaczające się ogromnym potencjałem dietetycznym, o którym wiedziano już wczasach rzymskich. Stosowano siemię lniane jako panaceum na dokuczający, obolały żołądek.
Nasze babcie tak radziły sobie z boleściami ze strony układu pokarmowego Nie było leków które by przyniosły ulgę w tej dolegliwości.
Natomiast jest, było i zapewne zostanie z nami siemię lniane. Co takiego w sobie ma, że jest określane mianem takiego ideału.? Jest skarbnicą wielu składników odżywczych niezbędnych dla funkcjonowania naszego organizmu. Należą do nich m.in. minerały: sód, potas, magnez, cynk, wapń, żelazo), witaminy, szczególnie te z grupy B, błonnik, jakże potrzebne i ważne kwasy omega-3, lignany, białko.
Błonnik pokarmowy
zawarty w nasionach siemienia lnianego spełnia wiele funkcji w organizmie. Jak wiadomo błonnik może występować w 2 frakcjach : jako rozpuszczalny w wodzie i tu należą śluzy, gumy, pektyny oraz błonnik nierozpuszczalny : celulozy oraz lignany. Ich zawartość w tak małym ziarnku siemienia pozwala myśleć o nich jak o mocarzach, ponieważ:
- Zmniejszają pasaż jelitowy, a jednocześnie zwiększają objętość stolca
- Zapobiegają poposiłkowemu wzrostowi poziomu glukozy we krwi
- Utrzymują cholesterol w widełkach normy fizjologicznej, głownie zaś jego frakcję LDL
- Pozostaje nam dłuższe uczucie sytości wskutek zwolnionego opróżniania żołądka.
Podane zostało wcześniej iż siemię lniane jest bogatym źródłem kwasów omega-3. Otóż jest ono bogatym źródłem kwasu alfa-linolenowego(ALA) , kwasu, który musi być dostarczany wraz z pożywieniem ponieważ nasz organizm nie jest w stanie jej sam wytworzyć. ALA-wielonienasycone kwasy tłuszczowe – prekursor dla EPA (kwas eikozapentaenowy) oraz DHA (kwas dokohzahekaenowy). To te rodzaje kwasów, których brak w organizmie wpływa znacząco na podwyższenie ryzyka wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego, zwyrodnienie plamki żółtej czy też pogorszenie funkcjonowania układu nerwowego.
Z tymi nasionami przeprowadzane było wiele badań z udziałem kobiet . M.in. badanie opublikowane w 2018 r. o wpływie suplementacji olejem lnianym u osób z lekką hipercholesterolemią. Po 4 tyg. zażywania dawki 30 ml oleju lnianego u osób poddanych badaniu zaobserwowano obniżenie ciśnienia tętniczego.
Pisze się również o korzystnym wpływie siemienia lnianego u kobiet w PCOS w zespole policystycznych jajników.
Jest jednak jedno ale o którym należy pamiętać nasiona siemienia lnianego zawierają również substancje antyodżywcze jak np. kwas fitynowy, glikozydy, które uniemożliwiają lub mocno ograniczają wchłanianie składników mineralnych, np. żelazo czy wapń.
Ze względu również na obecność glikozydów cyjanogennych nie zaleca się przekraczania spożywania nasion siemienia lnianego w nadmiarze.
Do czego możemy używać ten superfoods ?
- Nie używasz jajek? Proszę bardzo, zawsze możesz zagęścić zmielonym i zamoczonym siemię (2 łyżki świeżo zmielonego siemia należy zalać 4-5 łyżkami gorącej wody i odstawić na około 5 min)
- Zagęstnik do zup i sosów
- Do wykorzystania jako naturalny kosmetyk
Pytanie, które na pewno nasuwa się wielu z Was czy zmielone czy całe ziarna ? Odpowiem i tak i tak. Każda postać ma odrębne zadanie do wykonania.
Te zmielone dostarczają nam wszystkich składników odżywczych, natomiast całe są sprzymierzeńcem naszych jelit, chronią błony śluzowe przewodu pokarmowego przed podrażnieniami .
Podsumowanie
Siemię lniane jak i produkt powstający z niego, czyli olej lniany są żywnością, którą zdecydowanie można zaliczyć to superfood. Zawdzięcza to bogatemu składowi pod względem składników mineralnych jak i witamin .
Ma znaczące zastosowanie w profilaktyce wielu chorób: układu sercowo-naczyniowego, w profilaktyce chorób nowotworowych, cukrzycy.
Wykazuje działanie wspomagające w zespole policystycznych jajników, nieżycie żołądka.
Mgr inż. Dietetyk Joanna Głuszyk , instruktor nordic walking