scam-4126798_1920

Wiosenny wysyp matrymonialnych oszustów

Wiosenna fala matrymonialnych oszustów znowu zalewa nasze biuro detektywistyczne – mogłoby się wydawać, że na temat Adonisów i Don Juanów, którzy zagadują na portalach społecznościowych do Polek i podbijają ich serca, powiedziano już wszystko, ale okazuje się, że wciąż nie brakuje mężczyzn, którzy wykorzystują kobiecą naiwność i miłość do swoich niecnych – nastawionych na wyłudzanie pieniędzy celów. Tylko w maju przyjęliśmy dwie kolejne takie sprawy – przerażające!
 
Schemat jest zwykle podobny: Ona samotna, ale posiadająca majątek.

Zwykle rozwódka, ale czasem także wdowa. Poszukuje miłości, a używa do tego mediów społecznościowych i portali
randkowych. On – przystojny jak marzenie, piszący z wielkim szacunkiem i czarem. Jest zwykle pilotem, marynarzem, zamożnym przedsiębiorcą. Pisze im się doskonale. Wystukiwane na klawiaturze słowa układają się w pełne romantyzmu i wyznań historie. Jak to się stało, że nie spotkałem Cię wcześniej? Jak to się stało, że mogłem żyć bez Ciebie tyle lat?Emocje są coraz większe, zaufanie rośnie, plany powstają. I w tym miejscu zwykle pojawia się jakiś nagły problem od losu – kryzys w firmie, śmierć w rodzinie, wypadek, blokada konta. Potrzeba pomocy finansowej – ale takiej do zwrotu. Czym są pieniądze, kiedy między nami jest taka miłość? No i zwykle, kiedy pieniądze znikają z konta to znika również Alvaro, który rozkochuje w sobie kobietę.


Ostatnia sprawa nad którą pracowałam dotyczyła marynarza, który od sześciu miesięcy pływał na kontrakcie.

Jego statek miał zostać zablokowany w porcie w Afryce. Ukochana poznana przez Internet została poproszona o przelanie 20 tysięcy złotych, bo potrzebował pieniędzy na wykupienie leków, które musi przyjmować. Oczywiście odda wszystko, gdy tylko wróci do Polski. Padła tu nawet deklaracja przeprowadzenia się z Trójmiasta do miejsca w którym kobieta mieszkała i wspólnego wybudowania domu za pieniądze, które marynarz posiada w sejfie w swoim mieszkaniu. Jak on przekonał kobietę, że nie ufa bankom i dlatego trzyma swoje oszczędności w domu? Nie wiem. Oszukanych kobiet nie należy oceniać. Miłość to przecież najsilniejsze uczucie na świecie. Czy oszukane kobiety kochały mężczyzn, których nie widziały na oczy? Owszem. Kochały pewne wyobrażenie o idealnym mężczyźnie, który da im to, czego w życiu im brakuje. Bliskość, czułość, spokój, bezpieczeństwo.


Drogie Panie, wciąż apeluje: ostrożność i ograniczone zaufanie oszczędzi nam rozczarowań. I strat
finansowych.

tekst: Małgorzata Marczulewska, Averto Sp z o.o.

UDOSTĘPNIJ TEN WPIS

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.